wtorek, 22 czerwca 2010

Kotek i myszka

Czy to prawda, że kobiety wolą silnych, szorstkich i nieprzyzwoicie przystojnych mężczyzn od równie przystojnych, ale za to kochanych misiów-pysiów? Otóż kiedyś miałam chłopaka, który zrobiłby dla mnie wszystko. Był kochany i słodki, nawet mi się to na początku podobało, ale czasem mnie od tego nadmiaru słodyczy mdliło, więc dawkowałam spotkania, żeby się mi to aby nie zaszkodziło. Jednak Misio-Pysio łaknął mojego towarzystwa, chciał się widzieć codziennie. Było nawet przyjemnie - każde moje życzenie było dla niego rozkazem - która z nas tego nie lubi? Myślę, że kobiety to próżne istoty i w zasadzie się tego nie wstydzę. Jestem dumna, że jestem kobietą! Ale wracając do Misia-Pysia, latał za mną i naprawdę bardzo mi się to podobało. Choć z czasem zaczęłam zauważać, że opuścił dla mnie swoich kolegów, odwrócił się od rodziny i zaniedbywał swoje zainteresowania. Ja natomiast cały czas wychodziłam na plotki z koleżankami, na imprezy, zakupy i oddawałam się innym przyjemnością, bez niego. Ale Misio-Pysio nie dawał za wygraną i konsekwentnie dążył do osłodzenia mi życia. Chciał mi się oświadczyć, mówił dużo o ślubie, wspólnym mieszkaniu i dzieciach. Przestraszyłam się. Rzuciłam go, bo był dla mnie za dobry. Tak, właśnie dlatego. Wiem, że to okrutne i w zasadzie wydawałoby się wielce niesprawiedliwe, ale gdybym nie postąpiła inaczej, zagłaskałby mnie na śmierć. Myślę, że wiele kobiet bardzo chciałoby, aby ich partnerzy byli dla nich kochani, słodcy i romantyczni. Dlaczego więc, mężczyźni typu Misio-Pysio mają problem ze znalezieniem partnerki na stałe? Dlaczego są postrzegani przez społeczeństwo jako pantoflarze? Dlaczego mężczyźni hołdujący nam i oddający nam się w całości tak bardzo nas przerażają? W gruncie rzeczy uważam, że sprawa jest prosta, chodzi o to, aby kotek gonił myszkę, a myszka kotka. Kiedy kotek złapie myszkę to połyka ją w całości, kiedy myszka złapie kotka może go co najwyżej ugryźć.

0 komentarze:

Prześlij komentarz